Idziemy do lasu!

 Wojna jest trudną sprawą i nikt z nas nie rwie się do niej bez potrzeby. Wojna to wojna, ma swoje prawa, swoje okrucieństwo. A jednak, gdy myślimy o bohaterstwo naszych Rodaków, gdy przypominamy sobie, że Polacy to dusze wolne i gotowe do wyższych celów, to nucimy piosenki powstańcze i od wspomnień dawnej chwały polskiego oręża chcemy powrócić do gotowości do obrony Ojczyzny!

I dlatego: idziemy do lasu!

Las w mieście to zawsze raczej.miejsce spotkań towarzyskich niż działań na większą skalę, ale nam chodzi o to, żeby młodzież ze szkół wojskowych uczyła swoich rówieśników harcerstwa i przygotowywała do służby wojskowej. 

Takie czasy, wojna za rogiem!

Chyba za progiem?

Jakim?

A takim, przez który miałam być przeniesiona do domu, czy coś. 

Jakiego domu?

Rycerskiego.

To nasz Dom. 

Jasne, jak światło nad ekwipunkiem!

Gdzie się wybierasz?

A popatrz teraz!

O Małżeństwo możecie zawalczyć również w terenie, abyście nie zgubili celu Waszej wspólnej drogi...

A to nam przypomina o Rycerskich Małżeństwach...

Chcecie być jednym z nich?

Tak, bo Poloneza nie tańczy się samotnie...